Dzień w teatrze i muzeum
27 września wybrani uczniowie klas reklamy: klasa 3, 4 i 5 oraz 2 osoby z 5tsp spędzili dzień z kulturą wysoką. Zaczęliśmy od Teatru im. Słowackiego, gdzie obejrzeliśmy ponadczasową sztukę.
Nieschodząca z afisza od dwudziestolecia, ogromnie śmieszna i wiecznie aktualna klasyczna komedia Moliera! Mówi się, że „Chory z urojenia” to spektakl jednego aktora i w tę główną rolę znakomicie wciela się Andrzej Grabowski. Jednak nam spodobała się również rola służącej Antosi, w którą wcieliła się Anna Tomaszewska. Wg recenzji sztuka Moliera jest przede wszystkim uniwersalnym, ponadczasowym, ostro nakreślonym obrazem ludzkich przywar i słabości.Po lekcji z Molierem w towarzystwie cudownej pogody udaliśmy się spacerem do Rynku Głównego, gdzie czekał na nas kolejny punkt programu. W drodze do Muzeum Narodowego, oprócz pięknej i bogatej architektury z różnych okresów, towarzyszył nam hejnał z wieży Mariackiej. Wstępem do lekcji muzealnej była dla nas kurtyna w teatrze autorstwa Siemiradzkiego, którą mogliśmy podziwiać przed przedstawieniem.
W Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach mieliśmy przyjemność spędzić czas z miłą panią przewodnik, która pokazała nam wszystkie ważne dzieła, nie tylko istotne w historii naszego malarstwa, ale ważne również dla historii naszego kraju. Wiemy, że XIX wiek to trudny moment w dziejach Polski. Wtedy to, właśnie dzieła sztuki przypominały o naszej ojczyźnie, powstawały ku pokrzepieniu serc, bo Polska nie istniała jako państwo. W Sukiennicach mieści się jedna z największych w Polsce stałych wystaw XIX-wiecznego polskiego malarstwa i rzeźby. Mamy tutaj 4 ważne pomieszczenia, zwane salami, są to: Sala Bacciarellego, Sala Michałowskiego, Sala Siemiradzkiego oraz Sala Chełmońskiego. Bez wątpienia warto zapoznać się z kolekcją tego Oddziału Muzeum Narodowego. Uczniowie naszej szkoły udowodnili, że potrafią również kulturalnie spędzić czas, niekoniecznie w galerii handlowej. A obcowanie z różnymi formami sztuki nie tylko uwrażliwia, ale na pewno poszerza horyzonty myślowe.