Świąteczne dary już w Gródku Jagiellońskim
Sukcesem zakończyła sią nasza akcja pomocy dla Gródka Jagiellońskiego w Ukrainie. W miniony weekend nasi przedstawiciele zawieźli cały samochód darów: głównie trwałej żywności i środków czystości, ale też np. kilka śpiworów i nieco ciepłej odzieży. Dokupiliśmy także ponad 20 kg świeżych, próżniowo pakowanych wędlin na świąteczne stoły, co szczególnie ucieszyło odbiorców. Firma „Markam” dołożyła gratis zgrzewkę kiełbas, za co bardzo dziękujemy. Transport dotarł do parafii św. Michała w Gródku, gdzie pracują polskie siostry pallotynki i ksiądz Antoni Kozak, którzy rozdysponują przywiezione zasoby.
Szkolne Koło „Caritas” wielu lat wspiera wspólnotę Polaków pozostałych w Gródku po zmianie granic – niegdyś to piękne miasteczko wraz z nieodległym Lwowem, należało do Polski; to tam zakończył życie król Władysław Jagiełło. Po wybuchu wojny nasza pomoc trafia nie tylko do naszych Rodaków, ale każdego potrzebującego, który zgłosi się do sióstr; część darów przekazywana jest dla żołnierzy na front. Akcję pomocową przeprowadziliśmy kolejny raz we współpracy z Fundacją Sztetl Mszana Dolna; dzięki temu miała ona dużo większy wymiar. Włączyła się także Mszana ze Śląska, reaktywując naszą dawną „Sztamę Mszan”. Dziękujemy serdecznie ojcu naszego ucznia, panu Tomaszowi Petryckiemu, za użyczenie samochodu oraz zawiezienie darów. Towarzyszył mu wiceprezes Fundacji Sztetl, Marek Rekucki. Siostry wystosowały specjalne podziękowania dla wszystkich Ofiarodawców, które niniejszym przekazujemy.